Pasta ze skórki ogórka i twarogu
Przekąski



Pasta ze skórki ogórka i twarogu – składniki
- Twaróg – 1/2 op.
- Skórka – z 1 ogórka ( miąższ zostawiamy na sok )
- Czosnek – 2 m. ząbki
- Jogurt grecki 3 łyżki
- Koper siekany 1/2 pęczka ( ½ pęczka i łodygi zostawiamy na sok )
- Sól
- Pieprz świeżo mielony
- Zioła prowansalskie. 1/2 łyż.
- Otarta skórka z 1 sparzonej cytryny ( miąższ zostawiamy na sok )
- Dekorujemy pomidorkami i koprem
Sposób wykonania
Pasta ze skórki ogórka i twarogu
Twaróg zmielić na średnich oczkach, ogórka obrać, drobno posiekać, czosnek posiekać na desce z grubo mieloną solą i zostawić na desce aż puści sok. Składniki połączyć, dodać posiekany koper, startą na tarce skórkę z cytryny, przetarte w słoniach zioła prowansalskie. Doprawić świeżo mielonym czarnym pieprzem i solą.
Pasta ze skórki ogórka i twarogu to w istocie kwintesencja filozofii zero waste w kuchni. Demonstruje, że odpowiedzialne podejście do żywności może bez wątpienia iść w parze z kulinarną przyjemnością. Ten przepis jest więc dowodem na to, że z pozornie niechcianych resztek można stworzyć coś wyjątkowego. Ta przekąska zadowoli podniebienia i przyczyni się również do zmniejszenia marnotrawstwa żywności. Wykorzystanie skórki ogórka, często odrzucanej jako odpad, w połączeniu z klasycznym twarogiem i aromatycznymi dodatkami, tworzy nie tylko smaczny, ale i wartościowy produkt, który może służyć jako inspiracja do dalszych kulinarnych eksperymentów w duchu zero waste.
Przygotowanie tej pasty to także okazja do edukacji kulinarno-ekologicznej, zarówno dla doświadczonych kucharzy, jak i początkujących adeptów sztuki kulinarnej. To przepis, który zachęca do refleksji nad naszymi codziennymi nawykami zakupowymi i konsumpcyjnymi, podnosząc również świadomość na temat możliwości, jakie dają nam produkty, które zbyt często są niedoceniane. W tych okolicznościach pasta ze skórki ogórka i twarogu to nie tylko smaczny dodatek do posiłków. To też mały krok w kierunku wielkiej zmiany w naszym podejściu do żywności i środowiska.
Przepis przygotował:

ŁUKASZ GŁADYSIAK
Jestem humanistą w każdym calu, który przede wszystkim ubóstwia jedzenie i towarzyszące mu ceremoniały. Lubię też wiedzieć, dlaczego dana potrawa składa się z tego, z czego się składa i jaka jest jej geneza. Nie jestem kucharzem, choć kuchnia to jedno z moich ulubionych miejsc w domu. Uwielbiam historyczną gastronomię, zarówno tę, staropolską, jak i pochodzącą z innych zakątków świata. Do tego staram się przemycić ideę, która towarzyszyła naszym przodkom w kuchni praktycznie od zarania świata, czyli: „Zero Waste? Ale to już było!”.